Śledź nas na:



Współczesne dziecko w świecie modlitwy

3. Zasady wychowawcze w kształtowaniu postawy modlitewnej

Mówiąc o wychowaniu modlitewnym dziecka, należy pamiętać jeszcze o kilku zasadach wynikających z jego uwarunkowań psychicznych.

Zasada kształtowania nawyku modlitwy

Modlitwa powinna stać się ważnym elementem planu dnia dziecka. Przyzwyczajenie do modlitwy nie może być jednak przymusem. Trzeba dążyć do tego, aby przedszkolak chciał się modlić, a nie - musiał się modlić. Modlitwa bowiem "(...) winna być dla dziecka treścią życia i radością (...) i nie powinna być nigdy wymuszana, lecz chętnie podejmowana"24.

Cz. Walesa w swoich badaniach wskazywał, iż czym dziecko starsze, tym chętniej się modli i tym więcej pamięta (trzylatki zapamiętują 29,0%; sześciolatki - 52,2%)25.Uzyskane wyniki nie są zaskakujące, bowiem psychologowie potwierdzają, że w wieku przedszkolnym "(...) zwiększa się chęć do praktyk religijnych, w związku z czym można zaproponować modlitwę w różnych okolicznościach i okazjach"26.

Zasada systematyczności modlitwy

Modlitwa odmawiana przez dzieci powinna mieć odpowiednią porę. Najbardziej dogodnym czasem spotkania z Bogiem jest poranek i wieczór. Tak ustawiona modlitwa jest niejako klamrą spinającą cały dzień. Dziecko kształtuje w sobie świadomość obecności Boga w całym dniu: rozpoczyna z nim dzień, prosząc o błogosławieństwo i kończy wieczornym podziękowaniem za otrzymane łaski. W badaniach Cz. Walesy zostało udowodnione, że większość dzieci przedszkolnych praktykuje ranny i wieczorny pacierz (72,2% sześciolatków)27.

Zasada dostosowania modlitwy do roku liturgicznego

Jednym z ważnych ogniw wychowania religijnego jest formacja liturgiczna rozumiana jako "(...) świętowanie wiary oparte na liturgii, wychowanie do wiary, obejmujące całego człowieka, tzn. zarówno jego sferę kognitywną, emocjonalną, jak i pragmatyczną"28. Aby tak rozumiana formacja liturgiczna była skuteczna, trzeba wziąć pod uwagę rok liturgiczny. Dostosowanie modlitw i opowiadań religijnych do pór roku kościelnego ułatwia przeżywanie świąt, np. Bożego Narodzenia czy Wielkanocy.

Zasada łączenia modlitwy z postanowieniem

W wieku przedszkolnym istotne są działania zmierzające do uwrażliwienia dzieci na powiązanie wiary z życiem oraz budzenia odpowiedzialności za swoje postępowanie. M. Kielar-Turska pisze, iż "(...) dzieci od około 4 roku życia zaczynają odczuwać wewnętrzny pociąg, choć nie rozumieją jeszcze podstawy nakazów i zakazów. Istotną rolę w tym względzie odgrywa rozumienie przeżyć innych osób oraz rozwój takich uczuć, jak wstyd i wina"29. Rodzice powinni zatem już w wieku przedszkolnym pomagać dziecku w czynieniu postanowień i rachunku sumienia. Panie Jezu! Przepraszam Cię za wszystkie złe zachowania; za to że może byłem niegrzeczny w przedszkolu i w domu. Jeżeli dzisiaj grymasiłam, to również Cię przepraszam. Jeśli nie podobało Ci się jakieś moje słowo czy uczynki, to bardzo proszę, abyś się nie gniewał.

W ten sposób budzi się u dziecka poczucie odpowiedzialności za swoje postępowanie oraz świadomość, że Bóg jest miłosierny.

Zasada koncentracji na modlitwie

Dzieci w wieku przedszkolnym nie posiadają umiejętności utrzymywania przez dłuższy czas uwagi. Istotny zatem wydaje się zabieg koncentrowania wzroku dziecka w czasie modlitwy na konkretnym przedmiocie czy symbolu. Wpatrywanie się w krzyż, obrazek czy medalik pozwala - przynajmniej częściowo - zlikwidować rozproszenia. Tylko wtedy można mówić o początku modlitwy, "(...) która uczy dzieci wyrażania wobec Boga zaufania i wiary oraz stopniowego rozwiązywania w jej świetle konkretnych sytuacji życiowych"30.

Zasada krótkiego czasu modlitwy

Dziecko poprzez zabawę poznaje role społeczne, uczy się reguł zachowania31. Jest to okres rozwoju zabaw symbolicznych, odgrywania sekwencji zdarzeń, jak też dzięki towarzyszącym czynnościom ruchowym - zachowań werbalnych"32. Trudno sprowadzić modlitwę do zabawy, ale trzeba pamiętać, iż dziecko w tym wieku szybko się nudzi. Zatem pacierz powinien być krótki (5 minut) i w miarę możliwości atrakcyjny. Można to uzyskać poprzez różnorodność form i postaw modlitewnych. Trzeba również pamiętać, że przedszkolak przywiązuje coraz większe znaczenie do wiernego i dokładnego naśladowania sytuacji realnych33. Zachowanie zatem widziane w kościele można przenieść do domu.

Zasada motywacji modlitwy

W wieku przedszkolnym dziecko pozostaje pod wpływem nakazów i zakazów dorosłych. W tym okresie moralności heteronomicznej przedszkolak kieruje się zasadą realizmu moralnego34. Zasadą postępowania staje się działanie zgodne z literą, a nie duchem prawa. Wydaje się zatem, iż w motywacji należy odwoływać się do obowiązku modlitwy każdego człowieka, który wierzy w Boga. Dziecko widzące swoich rodziców, inne dzieci, katechetę w przedszkolu modlących się, będzie czynić to samo bez większych oporów. Niestety, dzieci przedszkolne mają problem z odroczeniem gratyfikacji. Często pragną otrzymać nagrodę natychmiast35. Czy istnieje zatem jakaś nagroda za modlitwę? Taką nagrodą dla dziecka jest akceptacja rodziców, widzących jego modlitwę. Ważne jest też tłumaczenie, że Bóg cieszy się z rozmowy z Nim i obdarza łaską (pomocą) przez cały dzień i noc.

Wzbudza się w ten sposób u dziecka dodatkowo uczucie wdzięczności Bogu za opiekę. W wieku szkolnym ta motywacja musi być pogłębiona, jeśli ma być rozumiana jako "(...) zachęta do działania wywołana pragnieniem lub oddziaływaniem zewnętrznym"36.

Zasada kształtowania prawidłowego obrazu Boga

Odkrywanie przed wychowankami tajemnicy Boga można ukazać w perspektywie różnych kryteriów. Z. Marek przedstawia ujęcie tajemnicy Boga w czterech kategoriach: "Boga Stwórcy, Boga obietnic, Boga Zbawiciela i Boga obecnego pośród ludzi. Chodzi tu o podkreślenie osobowego wymiaru tajemnicy Boga, której w pełni nie potrafimy przedstawić"37. Istotny zatem staje się zabieg kształtowania adekwatnego stosunku do Boga we wczesnym dzieciństwie. Dziecko z jednej strony nie może bać się Boga Ojca, ale również nie może postrzegać Go jako pobłażliwego Taty. Bóg nie jest też "magiem" spełniającym każde życzenie.

Kolejnym krokiem w odkrywaniu tajemnicy Boga winna stawać się prawda o Jego obecności i działaniu w Kościele przez Jezusa Chrystusa i Ducha Świętego38. Modlitwy powinny więc zawierać imię Jezusa, a także - w starszym wieku - wezwanie: Duchu Święty. Bliski będzie również dziecku obraz Maryi, kochanej Matki, troszczącej się o swoje dzieci.

W wieku przedszkolnym dzieci rozumieją charakter kontaktu społecznego, jakim jest przyjaźń. Z przyjacielem "(...) dzielą się zabawkami; do przyjaciela częściej niż do innych kierowane są prośby, pozdrowienia; przyjaciele częściej przebywają ze sobą, rozmawiają, patrzą na siebie"39. Wydaje się zatem, że obraz Boga jako przyjaciela odpowiada w pełni psychicznemu rozwojowi przedszkolaka. Jezus Chrystus, Przyjaciel, który czeka na spotkanie, z którym warto rozmawiać daje poczucie bezpieczeństwa.

Zasada miłości Boga

Katechizm Kościoła Katolickiego mocno podkreśla, iż "(...) nie zostało nam nakazane nieustannie pracować, czuwać, prosić, natomiast prawem jest dla nas modlitwa nieustanna. Ten niezmordowany zapał może płynąć tylko z miłości"40. Umiłowanie modlitwy, a także akceptowanie miłości Boga do każdego człowieka stanowi istotny element kształtowania prawidłowej postawy modlitewnej. Dziecko powinno zrozumieć, poprzez wyjaśnienia rodziców i katechetów, że kochać oznacza okazywać to uczucie. Miłość do Boga przynagla każde dziecko Boże do rozmowy z Nim.

Wyżej wymienione zasady nie wyczerpują oczywiście całej bogatej rzeczywistości wychowania do modlitwy dziecka przedszkolnego. Zasygnalizowanie jednak faktu, iż w procesie wprowadzania przedszkolaka do spotkania z Bogiem Osobowym nie może być improwizacji i przypadkowości wydaje się postulatem istotnym w dobie zachwytu nad pedagogiką alternatywną41. Coraz częściej dochodzą do głosu poglądy udowadniające, iż człowiek przychodzi na świat ze 100% zdolnością bycia odpowiedzialnym za siebie.

Przykładem może być koncepcja H. von Schoenebecka, który uważa, że "(...) dzieci potrzebują obecności i konkretnej pomocy w zakresie tego, co same określają dla siebie jako ważne. Nie potrzebują jednak nikogo - jak na tym świecie - kto byłby rzecznikiem ich interesów. Ludzie niezależnie od wieku są sami zdolni do tego, by odkrywać własne dobro"42. W stwierdzeniu: "(...) kocham Ciebie, ale nie jestem za Ciebie odpowiedzialny"43, kryje się ogromne zagrożenie dla znaczenia rodziny w wychowaniu. Paradygmat równości za wszelką cenę może stać się niebezpieczny. Nasuwa się więc pytanie w perspektywie dotychczasowych rozważań, czy jeśli przedszkolak nie chce się modlić, to należy zostawić ten problem na późniejsze lata? Coraz więcej pedagogów odpowiada: "tak". Z pewnością postawienie w ten sposób problemu kształtowania osobowości młodego pokolenia doprowadzi do zmniejszenia oddziaływania rodziców na dziecko, a wychowanie zostanie zredukowane do czuwania44. Nie można zrezygnować z interpersonalnego dialogu między rodzicem a dzieckiem, sprowadzającego się do słów: "Kocham Cię i jestem za Ciebie odpowiedzialny". Jednym z przejawów tej odpowiedzialności jest wychowanie dziecka do modlitwy, w której odkrywa ono swoje miejsce w najważniejszym dialogu. Jest to dialog z Bogiem.



Zobacz także